Chociaż dostępne w aptekach testy ciążowe charakteryzują się bardzo wysoką dokładnością, to stuprocentowe potwierdzenie ciąży daje wyłącznie wizyta u lekarza ginekologa. Przeprowadzając odpowiednie badania, może on potwierdzić ciążę już w pierwszych tygodniach od zapłodnienia.

Dla większości kobiet (zwłaszcza tych, których cykle zazwyczaj są regularne) pierwszym sygnałem świadczącym o możliwej ciąży jest brak miesiączki w spodziewanym terminie. Także bardzo skąpe krwawienie, którego termin pokrywa się z datą spodziewanej miesiączki, może świadczyć o tym, że w organizmie kobiety doszło do zapłodnienia, a plamienie związane jest z implementacją zarodka. Pozostałe symptomy, które mogą być odczuwane już na początku ciąży, to najczęściej tkliwość lub bolesność piersi, wrażliwość na zapachy, mdłości oraz uczucie zmęczenia. U różnych kobiet mogą one jednak występować z różnym natężeniem lub też nie występować w ogóle. Dlatego, jeżeli zachodzi podejrzenie zajścia w ciążę, warto sięgnąć po jeden z dostępnych w aptekach testów ciążowych. Ich wiarygodność szacuje na 95-99%, zatem pozytywny wynik testu oznacza z dużym prawdopodobieństwem ciążę. Aby ostatecznie ją potwierdzić, należy udać się do lekarza ginekologa.

Widok upragnionych dwóch kresek na teście ciążowym często powoduje, że kobiety natychmiast umawiają się na wizytę ginekologiczną. Tymczasem może się okazać, że jest jeszcze zbyt wcześnie na potwierdzenie ciąży i konieczne będzie powtórzenie wizyty. Warto pamiętać, że optymalny czas, kiedy ginekolog może stwierdzić ciążę ze stuprocentową pewnością, to 6 – 8 tydzień jej trwania.

Jednym z podstawowych badań, wykorzystywanych przez współczesną ginekologię, jest badanie USG. Nie inaczej jest w przypadku ciąży. W początkowej jej fazie wykonuje się USG przezpochwowe. Już w 4. tygodniu w jamie macicy widoczny jest pęcherzyk ciążowy, natomiast w 6. tygodniu – zagnieżdżony zarodek. Upragnione przez każdą przyszłą mamę bicie serca dziecka można usłyszeć już w 7. tygodniu ciąży. Oprócz badania USG, podczas wizyty ginekolog przeprowadza również standardowe badanie palpacyjne i wziernikowe. Już we wczesnym stadium ciąży zaobserwować można rozpulchnienie pochwy (4. tydzień) oraz rozpulchnienie i zasinienie szyjki macicy (6. tydzień). Są to efekty działania progesteronu, który jest odpowiedzialny za utrzymanie ciąży.

W razie jakichkolwiek wątpliwości lekarz może zalecić wykonanie laboratoryjnego badania krwi. W celu potwierdzenia ciąży bada się poziom hormonu beta-hCG, czyli gonadotropiny kosmówkowej (jest to ten sam hormon, którego obecność w moczu wykrywają apteczne testy ciążowe). Jego produkcja rozpoczyna się ok. 7 dnia po zapłodnieniu i rośnie aż do 14. tygodnia ciąży, potem zaczyna spadać. Poziom beta-gCG pozwala nie tylko na potwierdzenie ciąży, ale też na wykrycie nieprawidłowości (np. ciąży pozamacicznej).

Z wizytą u ginekologa nie należy zwlekać zbyt długo, powinna odbyć się ona najpóźniej w 10. tygodniu ciąży. Daje to pewność szybkiego wykrycia ewentualnych nieprawidłowości w przebiegu ciąży i rozwoju zarodka.

Sprawdź także artykuł: Kobiety w ciąży otrzymają darmowe leczenie farmakologiczne